Tu będę publikować swoje wpisy, które zostały w innych miejscach zablokowane

w dyskusji pod tematem http://dzieckonmp.wordpress.com/2010/11/25/modlitwa-w-intencji-krolowej-pokoju/ ocenzurowano moje wypowiedzi:

1.a – wpis przed ocenzurowaniem:

kiedy zrozumiecie, że to nie żadna „Matka Boża”, ale DEMONY podszywające się pod Marię właśnie w ten sposób zwodzą odciągając jak największą ilość ludzi od wyraźnych wskazań Bożych (!) zapisanych (!) w Biblii…

Jezus powiedział wyraźnie: „Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie.”

kiedy to co powiedział do ludzi Bóg będzie szanowane? Jezus tak bardzo przestrzegał przed zwiedzeniem i z takim wielkim smutkiem zapytał: „Czy (…) Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” ale kto się tym dzisiaj przejmuje…

1.b – wpis po ocenzurowaniu:

kiedy zrozumiecie, że to nie żadna „Matka Boża”,
===================================
Koniec ośmieszania Matki Bożej.
Już raz udawadniałeś i okazało się że nie masz racji. A sio na onet lub do TVN do swego towarzystwa

2.a – wpis przed ocenzurowaniem:

jedynym pośrednikiem do Boga jest wyłącznie Jezus Chrystus i nie ma innego
kto naczucza inaczej niż Biblia jest kłamcą

trzeba dokonać podstawowego wyboru: albo się autorytet Jezusa uznaje albo się odrzuca i słucha innych „autorytetów”!

2.b – wpis po ocenzurowaniu:

jedynym pośrednikiem do Boga jest
=============================
Już tu wałkowałeś o tym pośrednictwie i okazało się że nie masz racji. A sio na onet do swego towarzystwa.

3.a – wpis przed ocenzurowaniem:

jaka „Matka Boża”??? Maria jest matką wyłącznie człowieka ponieważ jest wyłącznie człowiekiem, a nie boginką, jest
matka Syna Człowieczego – jak o sobie podkreślał Jezus – dlatego nie ma nic wspólnego z boskością, a jedynie z człowieczeństwem Jezusa
owszem, Jezus ma dwie natury (ludzką i boską), ale Maria urodziła człowieka, nie Boga, Bóg nie urodził się, On istniał od zawsze
boski aspekt natury Jezusa nie ma nic wspólnego z Marią
to ludzkie, a raczej szatańskie bałwochwalstwo usiłuje zmarginalizować Jezusa! na Jego miejscu postawić „Matkę Bożą”, „królową”, „współodkupicielką” etc. co jest obelgą rzucaną Jezusowi jako Bogu (nie mówiąc o Ojcu, na którego zawsze wskazywał Jezus jako najwłaściwszemu adresatowi ludzkich modłów)
Jezus przestrzegł swoich przed zwiedzeniem, któremu – „jeśli to możliwe” – ulegną nawet wybrani i to właśnie się dzieje na naszych oczach
tylko ten kto wytrwa do końca [w wierności Bogu] będzie zbawiony

3.b – wpis po ocenzurowaniu:

jaka „Matka Boża”???
=========================
Koniec obelg rzucanych na Matkę Bożą. A sio na onet do swego towarzystwa

po tym wpisie następuje szydzenie ze mnie przez moderatora blogu dzieckonmp:

4. – Szach:

Mgrabas@
załapiesz się do 44 tyś ??? Małe masz szanse.

5. – Szach:

:)

w ten sposób usunięto innym całkowicie możliwość poznania poruszonych przeze mnie faktów, możliwość zastanowienia się nad nimi i uczciwego dialogu żeby przypadkiem ktoś nie zaczął zastanawiać się i szukać prawdy
—
po wpisie: http://dzieckonmp.wordpress.com/2010/11/01/pamieci-tych-ktorzy-odeszli/#comment-7780 zablokowano mój komentarz i treści:

Każdy ma czas na nawrócenie dopóki żyje. Później następuje śmierć, brak życia, brak świadomości. Żadne modlitwy ani czyny żyjących nie zwolnią nikogo z sądu, na którym każdy człowiek zda sprawę ze swego życia. Bóg na sąd wskrzesi martwych, przywoła każdy ich wybór, każdy czyn i każde ich słowo, ci którzy odrzucili zbawienie otrzymają wieczne nieistnienie, a ci którzy wybrali Boga otrzymają nieśmiertelność. Teraz, za życia módlmy się za sebie wzajemnie i żyjmy najlepiej jak się da, dopóki mamy wybór.

Biblia nie pozostawia w tym temacie złudzeń i to w wielu miejscach, nawet sam Jezus na ten temat się wypowiadał. Wystarczy otworzyć Biblię, otworzyć się na Słowo, otworzyć swe serce i życie na Boga, otworzyć swe życie na ludzi wokół i wytrwać w tym do końca. Można to odrzucić, wierzyć w czyściec, w modlenie się za zmarłych, wierzyć w innych niż Jezus pośredników do Boga, w innych bogów, a nawet w to, że samemu jest się bogiem, ale każdy otrzyma konsekwencje tego co teraz, za życia wybiera i każdy zda z tego sprawę przed Bogiem.

Bóg nikogo nie zmusza do dobra, daje swoje Słowo i wolność wyboru.
—
po wpisie http://rxproxy.com/index.php?rxproxyuri=aHR0cDovL2R6aWVja29ubXAud29yZHByZXNzLmNvbS8yMDEwLzA4LzIwL3dzcG9tb3otZHppZWxvLWludHJvbml6YWNqaS1jaHJ5c3R1c2Eta3JvbGEvI2NvbW1lbnQtNTk0MQ%3D%3D#comment-5941 napisałem:

Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie (J14,6b)

Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus (1Tmt2,5)

Postawili ich w środku i pytali: «Czyją mocą albo w czyim imieniu uczyniliście to?» Wtedy Piotr napełniony Duchem Świętym powiedział do nich: «Przełożeni ludu i starsi! Jeżeli przesłuchujecie nas dzisiaj w sprawie dobrodziejstwa, dzięki któremu chory człowiek uzyskał zdrowie, to niech będzie wiadomo wam wszystkim i całemu ludowi Izraela, że w imię Jezusa Chrystusa Nazarejczyka – którego ukrzyżowaliście, a którego Bóg wskrzesił z martwych – że przez Niego ten człowiek stanął przed wami zdrowy. On jest kamieniem, odrzuconym przez was budujących, tym, który stał się głowicą węgła. I nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni». (Dz4,7-12)

—

w odpowiedzi na wpis http://rxproxy.com/index.php?rxproxyuri=aHR0cDovL2R6aWVja29ubXAud29yZHByZXNzLmNvbS8yMDEwLzA4LzIwL3dzcG9tb3otZHppZWxvLWludHJvbml6YWNqaS1jaHJ5c3R1c2Eta3JvbGEvI2NvbW1lbnQtNTk1OA%3D%3D#comment-5958 napisałem:

„mylisz obcowanie świętych z okultyzmem czyli wywolywaniem duchów zmarlych”
czemu myślisz, że te dwie rzeczy mylę? okultyzm to świadomy kontakt z duchami, a „obcowanie świętych” – w Twoim rozumieniu – to kontakty ze „świętymi i błogosławionymi”; ja w świetle Biblii postrzegam tę drugą sprawę na równi z pierwszą; poza tym biblijne określenie święci odnosiło się do żywych, chrześcijan (przeczytaj choćby Dzieje Apostolskie)

„Nie odpowiedzialeś na żaden argument przytoczony z Pisma św.”
na jaki argument nie odpowiedziałem?

„chcesz „nawracać””
nie chcę, propozycją przysłania obszernego materiału szczegółowo wyjaśniającego podstawy mego rozumowania dałem Ci możliwość dostrzeżenia tego czego nie widzisz, ale skoro nie chcesz, pozostaniesz w swoim błędzie

„Po co ci mój adres?”
napisałem po co, po to żeby możliwe było przesłanie Ci pocztą przesyłki z tym szczegółowym materiałem, czemu więc teraz o to pytasz?

„Jeśli to Ty masz rację, to udowodnij publicznie”
na pewno deklarujesz w imieniu swoim i Męża wolę dania mi możliwości swobodnego pisania tutaj? skoro tak, to czemu blokowane są wpisy z mojego adresu IP i dopiero muszę ze zmiennych adresów IP pisać, żeby w ogóle móc brać udział w rozmowie?

„potrzebujemy konkretnych argumentów”
przytaczam konkretne odnośniki do Pisma Świętego, ale nawet i one są przez Was odrzucane, dziwnie to i smutno wygląda jak katolicy głosują przeciw niektórym fragmentom Pima Świętego

„prócz Pisma Św. mamy jeszcze tradycję”
jeśli tradycja jest w sprzeczności ze Słowem Bożym, to ja wybieram wierność Słowu

„Kościól jest żywy”
rozumiem, że masz na myśli KRK – niewiele w nim widzę życia, raczej więcej smutku niż radości

„dziala w nim Duch Św.”
Duch Święty nie działa w tych, którzy na Niego się zamykają

—

po http://dzieckonmp.wordpress.com/2010/08/20/wspomoz-dzielo-intronizacji-chrystusa-krola/#comment-6072 napisałem:

jak myślicie, o czym piszę, na co wskazuję i dlaczego? o co mi tak najgłębiej chodzi?
a gdyby tak odrzucić te wszystkie protezy to co by w końcu musiało zostać i co by to dla nas oznaczało? wreszcie!
Paweł nie o drewnie mówił, a Biblia nie o liturgii, ale o życiu…
jesteście wspaniałymi ludźmi, kiedyś to wszystko pojmiecie, bo nie może być inaczej
czas już krótki jest
Bóg sam wystarczy :-)