Wolni Słowianie
Opublikowano 22 czerwca, 2021
Takich słów wprost lekarka nie użyła, ale tak wynika z informacji jakie przekazała w liście napisanym do tygodnika „Warszawska Gazeta” (nr 25 (730) z 18-24.06.2021 r.). Tygodnik nie podaje imienia i nazwiska autorki listu z raczej oczywistych względów. Chodzi na pewno o to, aby uniknąć jej prześladowania przez Naczelną Inkwizycję Lekarską (zwaną dla zmylenia przeciwnika Naczelną Izbą Lekarską), która za postępowanie zgodne z etyką lekarską (primum non nocere – po pierwsze nie szkodzić) i przekazywanie czytelnikom prawdy na temat tzw. szczepionek na COVID-19 mogłaby zostać zawieszona lub nawet stracić prawo wykonywania zawodu.
Słowo szczepionki w tytule wpisu jest wzięte w cudzysłów, gdyż te preparaty jakie się nam nachalnie wciska od pół roku nie są tak naprawdę szczepionkami. O tym autorka również pisze. Poniżej zamieszczam cały artykuł. Pogrubienia tekstu są tak jak w oryginalnym artykule. Kursywą są dodane moje komentarze do artykułu. Fragmenty tekstu koloru niebieskiego zostały tak zaznaczone przeze mnie. Uznałem, że jest to bardzo ważne.
List oparty jest w całości na źródłach naukowych i obecnym faktycznym stanie wiedzy o preparatach na COVID-19 zwanych szczepionkami. W liście jest wiele linków do źródeł. Podaję je wszystkie.
Najpierw jednak wstęp do listu od redakcji „Warszawskiej Gazety”. Myślę, że również warto go przeczytać.
Na całym świecie informacje o skuteczności starych, znanych leków, które można zastosować do leczenia na COVID-19 są usuwane, wyrzucają je także platformy społecznościowe. WHO bojkotuje informacje o możliwości zastosowania kolejnych leków, wydając autorytarne (raczej chodziło o autorytatywne) sądy o ich rzekomej nieskuteczności. https://www.pap.pl/akutalnosci/news%2C603137%2Cwho-oglasza-pandemie-koronawirusa-covid-19.html
Niezależne stowarzyszenie lekarzy amerykańskich Amerikas Frontline Doctors zrobiło własne badania i podsumowało dotychczasowe badania inwermektyny. Wzywa kraje całego świata do jej zastosowania, bo to zakończy pandemię! https://www.mcgill.ca/oss/article/covid-19-critical-thinking-pseudoscience/back-away-americas-frontline-doctors
W Polsce znana jest skuteczna amantadyna. Od początku pandemii, od marca 2020, stosuje ją specjalista chorób płuc dr Włodzimierz Bodnar z Przemyśla, a za nim wielu innych lekarzy. Od kwietnia 2020 jej potencjał dostrzegł prof. Konrad Rejdak, neurolog z Lublina. W maju 2020 projekt leczenia na oddziałach intensywniej terapii napisał doc. Cezary Pakulski, anestezjolog ze Szczecina.
https://korso24.pl/strefa-covid-19/dr-wlodzimierz-bodnar-zaczyna-bezplatne-szkolenie-lekarzy-w-programie-leczenie-amantadyna-wideo/yuRrj1tFgHdFy8S0N7Ze
https://pulsmedycyny.pl/prof-konrd-rejdak-covid-19-wymusil-wiele-pozytywnych-zmian-1104325
https://www.wnp.pl/parlamentarny/osoba/cezary-pakulski,195708.html
Teraz przechodzę już do listu napisanego przez wspomnianą w tytule lekarkę.
*******************************************************************************
Preparaty genowe zwane szczepionkami przeciw Covid-19, dopuszczone są tylko w TRYBIE AWARYJNYM (inaczej: warunkowym) na 2 lata – przez EMA w Unii i FDA w USA. Nie są szczepionkami w dotychczasowym sensie tego słowa! Dotąd szczepionką było wprowadzenie osłabionego patogenu lub jego fragmentu do mięśnia, żeby układ odpornościowy go poznał i zapamiętał, przez co w kontakcie z dzikim patogenem skuteczniej go pokona, ponieważ szybciej wytworzy przeciwciała.
W przypadku tzw. „szczepionki przeciw Covid-19” do mięśnia wprowadzany jest fragment materiału genetycznego wirusa Sars-Cov-2, który nie tylko dostaje się do krwi, ale wnika do naszych komórek i w rybosomach (gdzie normalnie powstają białka na bazie naszego DNA, potrzebne dla naszego organizmu) wymusza, aby na bazie materiały genetycznego wirusa, nasze komórki wyprodukowały buałko wirusa, konkretnie białko spike (białko S), czyli kolca koronawirusa Sars-Cov-2. Następnie to białko jest prezentowane na powierzchni naszych komórek i ma pobudzać organizmu do produkcji przeciwciał na to białko. Jest to więc ingerencja dużo głębsza w nasz organizm niż klasyczna szczepionka.
Groźne zawały płuc
W niezależnych od koncernów farmaceutycznych badaniach naukowych wykazano, że to wyprodukowane w naszych komórkach białko S prezentują na swojej powierzchni także nasze komórki śródbłonka naczyń krwionośnych i samo to białko S (nie musi to być cały wirus) zlepia ze sobą komórki obecne we krwi, m.in. płytki krwi. Powstają konglomeraty komórek, co jest groźne szczególnie w najdrobniejszych naczyniach krwionośnych, włosowatych, czyli doprowadzających krew bezpośrednio do wszystkich narządów, ponieważ zatykają te naczynia włosowate. Tworzą się zakrzepy i zatory i z braku ukrwienia powstają uszkodzenia tych narządów.
Najgorsze są zawały płuc – tzw. zatorowość płucna – i obwodowa zatorowość płucna, zawały mózgu i serca.
Zagrożone płytki krwi
Poza tym, co też udowodniono naukowo, powstają przeciwciała przeciw naszym płytkom krwi! To zaburzenie z kręgu autoimmunologicznych. Z tego powodu spada ich ilość i to jest drugi mechanizm powstawania groźnych powikłań zakrzepowo-zatorowych, które prowadzą do kalectwa lub śmierci. Ta nowa jednostka chorobowa ma już swoją nazwę” Immunologiczna zakrzepica z trombocytopenią (=małopłytkowością) indukowana szczepionką (przeciw Covid-19), czyli VITT. Jej częstość, według badań w Niemczech, Danii, Norwegii, Australii, Hiszpanii, to 1/10000 – 1/100000 zaszczepionych, z czego blisko 50% kończy się śmiercią! Występuje zarówno w ŻYŁACH, np. w mózgu (zakrzepica zatok żylnych w mózgu), w brzuchu (trzewiach) jak i w TĘTNICACH (udary mózgowe krwotoczne i niedokrwienne, czyli wylewy krwi i zawały w mózgu, zawały serca, zatorowość płucna). To także rozsiane wykrzepianie wewnątrznaczyniowe. Jest to rzadki jak dotąd rodzaj powikłań zakrzepowo-zatorowych, bo jednocześnie występują zakrzepy i krwawienia (zazwyczaj jest albo jedno albo drugie). W razie obaw warto kontrolnie badać sobie poziom D-dimerów.
To nie koniec powikłań
Z rożnych krajów, m.in. z Izraela, dochodzą doniesienia o zapaleniu mięśnia sercowego i osierdzia, zwłaszcza u młodych mężczyzn po „zaszczepieniu”. Zdarzają się rzadkie jak dotąd choroby, takie jak zapalenie poprzeczne rdzenia kręgowego (z porażeniem kończyn). Poza tym zapalenie mózgu, napady padaczkowe, utrata wzroku, zaburzenia cyklu miesięcznego u kobiet i wiele innych.
Reasumując: już samo białko Spike (S) jest toksyną wywołującą chorobę!
https://altershot.tv/ze-swiata/popelnilismy-blad-bialko-kolca-samo-w-sobie-jest-toksyczne
https://www.goniec.net/2021/05/29/kanadyjski-wirusolog-alarmuje-proteina-bialka-szczytowego-generowana-przez-szczepienia-to-niebezpieczna-toksyna/
Warunkowy tryb dopuszczenia „szczepionek” na Covid-19 oznacza, że (a) brak jest skutecznych leków [?] (kłamstwo!) i powstała konieczność szybkiego podejmowania decyzji; (b) „szczepionki” cały czas są dopiero badane, nie znamy do końca konsekwencji. Ich skuteczność i bezpieczeństwo, wszelkie objawy uboczne, powikłania powinny być dokładnie raportowane. Jednak system monitorowania jest tak skonstruowany, że do oficjalnych rejestrów np. w USA, trafia niewielki odsetek doniesień o tym jak bezpieczeństwo wygląda w praktyce. https://www.bitchute.com/video/fD6V8QhJEkVx/
Dodam, że wg prof. Marii Doroty Majewskiej w bazie rejestrującej w USA powikłania po szczepionkach (VAERS) odnotowywane jest tylko ok. 2% faktycznych powikłań. Reszta nie jest zgłaszana. Zatem to co tam jest podane należy pomnożyć przez 50! Wczoraj oglądałem konferencję niedawno powstałego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców (patrz oddzielny wpis na ten temat). Wypowiadająca się tam dr Katarzyna Brus Walderdorf mówiła m.in., że przeglądała bazę VAERS jeśli chodzi o tzw. szczepionki na COVID-19 i liczba różnych ciężkich powikłań (bo bólu ramienia czy krótkotrwałej gorączki nikt nie zgłasza) po tych „szczepionkach” zgłoszonych od grudnia 2020 r. przekroczyła liczbę wszystkich zgłoszonych w ciągu ostatnich 20 lat powikłań po wszystkich innych szczepionkach!! Mnożąc tę liczbę przez 50 uzyskujemy liczbę faktycznych powikłań po tych eliksirach, którą jak sądzę trzeba liczyć w milionach. I to tylko w USA.
W Polsce NOPy (niepożądane odczyny poszczepienne) są jeszcze bardziej lekceważone! Przykładem może być niezgodna z prawdą informacja (dezinformacja) podana przez ministra zdrowia (powinno być chorób i śmierci) Adama Niedzielskiego, jakoby w Polsce nie było zgonów po przyjęciu preparatu Astra Zeneka. Tymczasem już nawet z lokalnych mediów można było się dowiedzieć na przykład o zgonie 1 marca 36-letniej nauczycielki z woj. wielkopolskiego po kilku dniach od zaszczepienia, o nauczycielce z Gdańska, która ledwo uniknęła śmierci.
https://leszno.naszemiasto.pl/leszno-nie-zyje-mloda-nauczycielka-ktora-kilka-dni/ar/c1-8165193
https://www.youtube.com/watch?v=eiwvxUFJXLg
https://www.youtube.com/watch?v=pFO8xpgn40c
19 marca zmarła 40-letnia nauczycielka i logopedka z Lubelskiego, z powodu poszczepiennej zakrzepicy z małopłytkowością. Matka ją opłakuje do dzisiaj. To głęboko poruszająca rozmowa
https://www.facebook.com/DejmianJ/videos/3998824320184927
Według Ordo Iuris, Komisja Europejska nie wydała do tej pory względem którejkolwiek szczepionki przeciw Covid-19 „zwyczajnego” pozwolenia na dopuszczenie do obrotu, a jedynie „warunkowe” na 2 lata.
Jak zaznaczono w dokumentacji związanej z procesem rejestracyjnym poszczególnych szczepionek „oczekiwane są dalsze dowody świadczące o korzyści ze stosowania produktu”, „w celu potwierdzenia skuteczności i bezpieczeństwa stosowania szczepionki Covid-19[…], podmiot odpowiedzialny (czyli producent) powinien złożyć ostateczne raporty końcowe z randomizowanych badań klinicznych” (data realizacji w zależności od firmy: 31 maja 2022, koniec grudnia 2023, koniec marca 2024).
Badania kliniczne mają co najmniej 4 fazy. „Szczepionki” przeciw Covid-19 u dorosłych są obecnie dopiero w 3 fazie badań klinicznych. Każde badanie kliniczne z definicji jest eksperymentem medycznym. Uczestniczymy w eksperymencie!
Artykuł 39 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej (z 1997 roku) mówi: „Nikt nie może być poddawany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody”.
Regulują to również przepisy prawa międzynarodowego (m.in. Kodeks Norymberski) oraz polskie regulacje ustawowe (ustawa o zawodzie lekarza, ustawa prawo farmaceutyczne).
Aby zgoda na udział w eksperymencie była ważna i skuteczna, musi być:
– udzielona przez podmiot mający prawną i faktyczną kompetencję do jej udzielenia;
– udzielona świadomie (przez podmiot w należyty sposób poinformowany o spodziewanych korzyściach i grożących mu ujemnych skutkach oraz prawdopodobieństwie ich powstania, jak również o możliwości odstąpienia od udziału w eksperymencie na każdym jego etapie – wyrażona w sposób dobrowolny, to znaczy nie może być wyrażona pod wpływem zależności od lekarza czy np. pracodawcy, czy pozostawiania pod jakąkolwiek presją;
– wyrażona uprzednio;
– udzielona jednoznacznie i w formie przewidzianej przez prawo – w przypadku eksperymentów medycznych prawo przewiduje formę pisemną.
Każdy powinien być powiadomiony, jakie objawy uboczne czy powikłania mu grożą, nawet jeśli są „rzadkie”.
http://www.repozytorium.uni.wroc.pl/Content/52913/PDF/02_Agnieszka_Malicka.pdf
http://www.bibliotekacyfrowa.pl/Content/43846/PDF/020.pdf
Eksperymentem niespotykanym dotąd w historii jest też masowość szczepień w skal globalnej.
Światowej sławy naukowcy w dziedzinie wirusologii, jak laureat Nagrody Nobla Luc Montagnier czy specjaliści od szczepionek jak Geert Vanden Bossche apelują o zaprzestanie globalnych szczepień przeciw Covid-19, m.in. z powodu prowokowania nowych, coraz groźniejszych mutacji SARS-Cov-2 [!], które będą się wymykać sztucznie wytworzonej odporności na poprzednie warianty osób zaszczepionych.
https://www.pokoleniex.com/swiat/2021/04/02/wielkie-autorytety-zabieraja-glos-w-sprawie-masowych-szczepien/
https://twitter.com/zirudela/status/1396196829054881797
https://fpg24.pl/bardzo-wazny-glos-w-sprawie-masowych-szczepien-na-covid-19/
https://www.youtube.com.watch?v=STq5_Vm3LkA
Najgorsze jest to, że w Polsce Pfizer zaczął podawać preparat najmłodszym! Jest to niezgodne z naszym prawem i mam nadzieję, że jak najwięcej Polaków przyłączy się do PROTESTU. Pojawiła się zawoalowana informacja, że już w styczniu eksperymentowi były poddane dzieci do 3 miesiąca życia! (faza przedkliniczna?). Dane są utajnione!
https://wiadomosci.wp.pl/szczepionka-na-covid-rowniez-dla-dzieci-w-rzeszowie-juz-trwaja-badania-kliniczne-6601735988079136a
Dzieciw wieku od 6 miesięcy do 11 lat muszą być uczestnikami 1 fazy badania klinicznego.
https://naszapolska.pl/2021/04/30/pfizer-przeprowadzi-w-polsce-testy-szczepionki-na-dzieciach-od-6-miesiaca-zycia
Proszę wysłuchać zwłaszcza od 22 minuty:
https://www.youtube.com.watch?v=d-QyvJQwxVk2
Dzieci na Covid-19 praktycznie nie chorują. Ryzyko zgonu z powodu „zaszczepienia” jest nieporównywalnie dla nich wyższe niż z powodu Covid-19 (porównując z ilością zgonów o „zaszczepieniu” dorosłych).
Z tego co mówili lekarze na konferencji Niezależnego Stowarzyszenia Lekarzy i Naukowców przeżywalności dzieci po zachorowaniu na Covid-19 wynosi 99,997%.
Pfizer ma na swoim koncie przestępstwa, także wobec dzieci! Ma procesy karne…
https://wiadomosci.wp.pl/producent-viagry-zaplaci-gigantyczne-odszkodowania-6082124001387649a
https://mojejaslo.pl/cala-prawda-o-koncernie-farmaceutycznym-pfizer-producencie-szczepionek-na-covid-19/
Jednak w obecnym porządku (pseudo)prawnym, osoby z powikłaniami, ich rodziny, w przypadku dzieci – ich rodzice, nie mogą domagać się od koncernów farmaceutycznych żadnych odszkodowań. Przed przyjęciem „szczepionki”, podpisujemy wszak zgodę na wszystko, co się może zdarzyć!
https://www.bitchute.com/video/FRWBJudrbgbv/
Nie ma skutecznych leków na Covid-19? To kłamstwo, które wyrasta z pazerności firm farmaceutycznych! Są leki! Znane medycynie od kilkudziesięciu lat, choć stosowane są w różnych wskazaniach rejestracyjnych.
W Polsce jest amantadyna (chlorowodorek: Viregyt K i siarczan: Amantix). Od początku pandemii, od marca 2020, stosuje ją z powodzeniem specjalista chorób płuc dr Włodzimierz Bodnar z Przemyśla, a za nim wielu innych lekarzy. Od kwietnia 2020 jej potencjał dostrzegł prof. Konrad Rejdak, neurolog z Lublina. W maju 2020 projekt leczenia, na oddziałach intensywnej terapii (dla najciężej chorych!), napisał dr Cezary Pakulski, anestezjolog ze Szczecina.
Nasi lekarze są ignorowani przez członków tzw. rady medycznej przy Premierze. Schematy leczenia chorób zakaźnych w Polsce zależą od profesorów Horbana i Flisiaka. Amantadyna jest przez nich określana jako „nieskuteczna”, a nawet „toksyczna”! Flisiak wypowiedział się nawet w TV Polsat, że jej stosowanie jest przestępstwem [!], co oczywiście jest nieprawdą.
Stosowanie leków poza wskazaniami rejestracyjnymi jest powszechną praktyką w Polsce i na świecie. Lek nie może być toksyczny, skoro u pacjentów z chorobą Parkinsona, często starszych jest stosowany miesiącami, bywa że latami, a w Covid-19 tylko 7 do 14 dni. Amantadyna została wynaleziona jako lek przeciwwirusowy około 40 lat temu, była stosowana w leczeniu grypy, od kilkunastu lat jest stosowana w neurologii (m.in. choroba Parkinsona, stwardnienie rozsiane) i w psychiatrii – jako lek korygujący w zespołach parkinsonowskich; w anestezjologii (u pacjentów z ciężkimi urazami mózgu, bo ochronnie działa na mózg). Wskazania rejestracyjne ma w grypie typu A i w chorobie Parkinsona, w pozostałych wskazaniach recepta na 100%.
Mimo oporu”ekspertów” z rady medycznej Premiera, w grudniu 2020 udało się wywalczyć [!] badanie kliniczne amantadyny w Polsce dla Covid-19. To zasługa lekarzy, prawicowych dziennikarzy, opinii publicznej, wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. Mamy zaprojektowane badanie 2-częściowe: dla pacjentów w początkowej fazie choroby pod kierunkiem prof. Rejdaka – 200 pacjentów w 8 ośrodkach oraz dla średnio ciężkich pacjentów potrzebujących tlenoterapii, pod kierunkiem prof. Adama Barczyka, pulmunologa z Katowic, udziałem dr. Bodnara – 500 pacjentów w 20 ośrodkach w Polsce.
Wymuszona decyzja o badaniu klinicznym zapadła w grudniu 2020, jednak Ministerstwo Zdrowia nie tylko nie ułatwiło zadania, ale mnożyło i mnoży nadal przeszkody urzędniczo-prawno-formalne, co spowodowało, że lek w Lublinie i w Katowicach zaczął być podawany na początku kwietnia 2021, ale w pozostałych ośrodkach nadal jest problem!
https://wpolsce.pl/magazyn/14199-czy-polacy-chetnie-biora-udzial-w-badaniu-amantadyny
Naszych badaczy docenili Niemcy i Duńczycy
Wiosną 2021 błyskawicznie zrobili obiecujące badania laboratoryjne. W Danii trwa badanie kliniczne (na pacjentach). Jednocześnie Duńczycy zwołali badanie międzynarodowe i nie wyobrażają go sobie bez Polaków.
https:/wpolsce.pl/magazyn/14200-cala-europa-zbada-amantadyne
https://wpolityce.pl/polityka/550598-powstalo-swiatowe-konsorcjum-ktore-zbada-amantadyne
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/550564-polskie-badania-amantadyny-w-miedzynarodowym-konsorcjum
Lekarze i pacjenci byli do amantadyny zniechęcani, a nawet zastraszani. https://przychodnia-przemysl.pl/izby-lekarskie-przesladuja-przychodnie-i-lekarzy-ktore-nie-zamknely-sie-na-pacjentow/
https://przychodnia-przemysl.pl/jaka-jest-skutecznosc-i-bezpieczenstwo-leczenia-amantadyna-czas-na twarde-dane-prosto-z-nfz/
https://przychodnia-przemysl.pl/amantadyna-na-indyjska-mutacje-wirusa-sars-cov-2/
Na świecie informacje o skuteczności starych, znanych leków do leczenia Covid-19 też są niedopuszczane, wyrzucają je nawet platformy społecznościowe; WHO bojkotuje kolejne leki, wydając sądy o ich rzekomej nieskuteczności. Na świecie są to Hydroxychlorochina + Cynk, Iwermektyna (stosowana z powodzeniem w Czechach i na Słowacji), Fluwoksamina, Mirtazapina i inne.
https://www.bitchute.com/video/mDYg1Al630Ur/ (USA lato 2020)
https://www.bitchute.com/video/7UuiJbVb7qm8/ (USA lato 2020)
Dr Alessandro Santin, onkolog i naukowiec z Yale, o skuteczności Iwermektyny:
https://covid-19-nieznane-fakty.pl/blog/badania-naukowe/najlepszy-lekarz-badacz-yale-iwermektyna-dziala-w-przypadku-dlugodystansowego-covid/
W Polsce powstaje Niezależne Stowarzyszenie Lekarzy i Naukowców
Osobiście mam doświadczenie leczenia amantadyną i jestem zdumiona jej skutecznością. W szczycie 3 fali coronavirusa 1/3 moich pacjentów miała Covid-19. Nie mogli dodzwonić się do POZ ani dostać się do szpitali, z braku karetek i miejsc. Lek jest na receptę i musi być umiejętnie dawkowany przez lekarza, w zależności od stanu klinicznego pacjenta. W razie potrzeby antybiotyk na nadkażenia bakteryjne, płyny co najmniej 3 litry na dobę.
Bardzo ważne: są badania, że witamina D3 chroni przed zachorowaniem i skutecznie zmniejsza ciężkość przebiegu. 80% pacjentów, którzy musieli się znaleźć w szpitalu, ma zaniżony jej poziom we krwi. Dawki witamin i minerałów: witamina D około 4000-6000 j.m. na dobę; witamina C około 1000 mg/d, Magne B6. Zrobiłem oddzielny wpis na temat witaminy D3 w zapobieganiu Covid-19. Polecam przeczytać (w dziale Zdrowie) – jest tam też link do artykułu naukowego na ten temat (po angielsku). Jeśli chodzi o witaminę C to przyjmować taką w postaci proszku – albo czystego kwasu askorbinowego cz.d.a. (czysty do analiz) – koszt ok. 40 zł/kg lub ekstraktu z dzikiej róży, aronii czy aceroli (koszt większy, ale dużo lepsza przyswajalność). W przypadku przyjmowania czystego syntetycznego kwasu askorbinowego cz.d.a najlepiej rozpuścić jego porcję w letniej wodzie z dodatkiem soku z cytryny, soku z grejfruta, a najlepiej miodu spadziowego – zawiera dużo bioflawonoidów zwiększających przyswajalność witaminy C. Ja stosuję ekstrakt z dzikiej róży 70% w ilości ok. 2-2,5 g dziennie (1,4-1,75 g, tj. 1400-1750 mg witaminy C na dobę) w 2 dawkach rano i wieczorem (lepsza przyswajalność mniejszych dawek a częściej).
https://gloria.tv/post/RmeuziiVFBoc6QGEUXRY8bGr1
Wysłuchajcie tego uważnie w całości, a nie mówcie, jak już będzie za późno…
Wszystkie wywiady: https://planetlockdownfilm.com/full-interviews/
Michael Yeadon, były wiceprezes i dyrektor naukowy firmy Pfizer przez 16 lat, założyciel udanego start-upu farmaceutycznego: https://rumble.com/vg4inv-michael-yeadon-full-interview-planet-lockdown.html
Źródło: „To nie „szczepionki” to eksperyment!” list lekarki do redakcji, tygodnik „Warszawska Gazeta” nr 25 (730), 18-24 czerwca 2021 r.